Współczesne dzieciństwo a elektronika

Coraz młodszym dzieciom serwujemy elektroniczne obrazy nie zastanawiając się nad konsekwencjami. Wydaje się nam często iż to takie nowoczesne zabawki zapewnią dziecku szczęście i wspomogą najlepiej rozwój, tymczasem jest zupełnie przeciwnie.

Nadmiar ekranów może powodować otępienie

Nadmiar ekranów w dzieciństwie, zwłaszcza wczesnym może powodować otępienie, upośledzenie koncentracji jak również opóźnienie rozwoju mowy i dysfunkcje społeczne. Czy tego chcemy dla naszej pociechy? Zapewne nie, dlatego też winniśmy z głową wybierać zabawki i ograniczać czas spędzany przed telewizorem, smartfonem, tabletem czy komputerem.

Wirtualna rzeczywistość niezdrowa dla dzieci

Według specjalistów dzieci do ukończeni drugiego roku życia nie powinny mieć kontaktu z żadną zdobyczą elektronicznego świata. Trudno sobie to nam wyobrazić w czasach kiedy dla dzieci mamy tak niewiele czasu i zależy nam na tym by dziecko czymś zająć na tyle, by było cicho i nie przeszkadzało nam w naszych zajęciach. Nawet niemowlakom oferuje się wyświetlacze kolorowych obrazów, projektory i dotykowe zabawki interaktywne.

Niestety ekrany nie tylko rozpraszają, nie uczą relacji międzyludzkich ale też negatywnie wpływają na wzrok, postawę ciała, masę ciała. Można powiedzieć iż spędzanie czasu przed monitorem, obojętne czy będzie to przenośny tablet czy komputer stacjonarny jest niezdrowe dla malucha, który zamiast poznawać świat ślęczy w wirtualnej rzeczywistości, która nie rzadko jest zafałszowana.

Dzieciństwo w samotności, siedząc obok rodziców, każdy sobie z nosem w monitorze to nic przyjemnego. Najstraszniejszym zjawiskiem jest to, iż współczesne dzieci nie znając innego sposobu życia i spędzania czasu nie potrafią cieszyć się i nie chcą spędzać czasu aktywnie, inaczej.